Rozdział 6 „Przepraszam zachowałam się jak kretynka..

 Oczami Liama:
- Mówiłem to do swojej siostry, ostatnio nie spędzałem z nią wiele czasu.. Ma 6 lat i bardzo za mną tęskni.. A na wakacje chciałem jechać ponieważ cię Kocham Emilie.. Kocham cię i tylko ciebie..- powiedziałem i pocałowałem ją w policzek.

Oczami Emilie:
On mnie kocha? Więc jednak się pomyliłam… jaka ja jestem głupia.. Mogłam się go zapytać a nie wychodzić na idiotkę..
- Ja też cię Kocham Liam.- powiedziałam niepewnym głosem.. Spuściłam wzrok i patrzyłam się na podłogę. Liam złapał za mój podbródek i podniósł  tak że patrzyłam mu w oczy..
- Kocham cię i Pamiętaj o tym.- powiedział i złożył na moich ustach namiętny pocałunek.
- Przepraszam że zachowałam się jak kretynka..- powiedziałam przytulając się do niego.
- Nie masz za co przepraszać Emilie..- powiedział całując mnie w czoło.. Spakowaliśmy swoje rzeczy do walizek i zbieraliśmy się by wychodzić z pokoju.. Trzymaliśmy się za ręce. Na korytarzu spotkaliśmy chłopaków.
- Co my tu mamy nową parę?  Ładnie ładnie..- powiedział z uśmiechem Niall.
- Haha.- zaśmialiśmy się oboje z Liamem.
- Gratuluję wam, Szczęścia życzę.- powiedział Harry.; )
- No no siostra Brawo , Liam stary masz jej krzywdy nie zrobić.- powiedział mój brat przytulając mnie.
- Nie no nigdy bym jej nic złego nie zrobił.- powiedział Liam całując mnie w policzek.
- NO dobra gołąbeczki zbieramy się. Samolot już czeka.- powiedział zadowolony Louis.
Wsiedliśmy do samochodu i udaliśmy się na lotnisko gdzie czekał nasz samolot. Wsiedliśmy do samolotu i oglądaliśmy horrory. Cały czas byłam wtulona w Liama, który bawił się moimi włosami. Droga do domu minęła bardzo szybko.. Po kolei odwoziliśmy chłopaków do domu, lecz gdy przyszła kolej na Liama, było mi smutno, ale nie chciałam go zatrzymywać. Spędziłam z nim naprawdę wiele czasu i wiele jeszcze spędzę.
- To może ja wpadnę później? – zapytał Liam.
- Jasne..- powiedziałam z uśmiechem.
- Do zobaczenia. Kocham cię.- powiedział składając na moich ustach krótki ale namiętny pocałunek.
- Ja ciebie też.- odpowiedziałam.
 Wjechaliśmy na podjazd koło domu i zobaczyłam auto rodziców..
Wbiegłam do domu i się ucieszyłam.
-Mamo! Tato.! Co wy tu robicie?- zapytałam zdziwiona.
- Przyjechaliśmy na chwilę by was zobaczyć, ale widzę że was nie było..- powiedziała moja mama.
- Zabrałem Emilie z chłopakami do Hiszpanii wróciliśmy nie było nas dwa tygodnie- wtrącił się Zayn.
- Ooo.. To cieszymy się bardzo że dobrze się bawiliście.- powiedział ojciec Zayna.
- No dobrze my się już zbieramy. Musimy już wracać do Włoch. Wrócimy za miesiąc. – powiedziała mama.
 Nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. Chris( mój ojczym) poszedł otworzyć.
- Dzień dobry. Jest Emilie?- zapytał Liam.
- Witam. A tak jest, ale ty nie przyszedłeś do Zayna?- zapytał Chris.
- Chris. Liam to mój chłopak. – powiedziałam podchodząc do Liama całując go w policzek.
- Ahh.. Chłopak? No widze że sporo się zmieniło Kochanie jak nas nie było.- wtrąciła się moja mama( Rosalie)
- Często was nie ma. Więc naprawdę się dużo pozmieniało.- powiedział Zayn patrząc na swojego ojca i moja mamę.
- Oj dzieci, wiecie że mamy taką pracę. Przepraszamy ale musimy już iść.- powiedziała moja mama.
- Dowidzenia Liam.- powiedział Chris.
- Dowidzenia.- powiedział Liam do Chrisa i mojej mamy.
Rodzice wyszli a  Liam pomógł mi zanieść torby do pokoju. Idąc po schodach pomyślałam że jestem szczęściarom móc mieć takiego chłopaka jak Liam.
- Przepraszam że przyszedłem tak szybko, ale nie  mogłem bez ciebie wytrzymać.- powiedział Liam całując mnie w policzek.
- Jesteś u nas przecież mile widziany o każdej porze dnia i nocy.- powiedziałam uśmiechając się.
- To co robimy?- zapytał Liam.
- Hmm.. Wiesz mogę zadzwonić do Seleny? Dawno z nią nie rozmawiałam.- odpowiedziałam patrząc na mojego chłopaka.
- Jasne, ja pójdę do Zayna… Pogadamy o jakimś koncercie.- powiedział Liam i wyszedł.
#Rozmowa Telefoniczna#
- Hej Sel. ! I Jak tam na wakacjach?- zapytałam przyjaciółkę.
- Hej Słońce.. Wiesz już jestem w domu wróciłam kilka minut temu. Było świetnie, ale bez ciebie było nudno..
-To wpadnij do mnie.. Powiem ci nowinę.- powiedziałam z radością do Sel.
- A ty nie jesteś w Chorwacji ?- zapytała mnie przyjaciółka.
- Pogadamy jak przyjdziesz..
- Dobrze, To będę za 5 minut.
- Pa- powiedziałam i się rozłączyłam .
# Koniec Rozmowy#
Liam walizki zaniósł do garderoby. Postanowiłam zacząć się rozpakowywać. Włączyłam radio. Dałam na Maksa i zaczęłam wyciągać ciuchy z walizki. Wszystkie zaniosłam do pralni. W tym czasie zadzwonił dzwonek do drzwi.
- Zayn Otwórz. To Selena! – krzyczałam na całe gardło by otworzył te drzwi bo byłam w pralni.
- Już idę.!- wydarł się Zayn.
- Cześć Sel.- opowiedział mój brat z bananem na twarzy.
- Zayn. Dawno cię nie widziałam.- odpowiedziała Selena .
- Ja ciebie też..Emilie jest w pralni. Wejdź. – powiedział Zayn.
 Wyszłam z Pralni i udałam się do salonu gdzie czekała na mnie Selena.
- Sel.! – krzyknęłam i podbiegłam do przyjaciółki całując ją w policzek i przytulając.
- Emilie.!  Udusisz mnie.- powiedziała Selena.
- Przepraszam ale dawno cię nie widziałam. Stęskniłam się za tobą.- opowiedziałam z uśmiechem na twarzy.
 Udałyśmy się do kuchni po co do picia. Chciałam jej powiedzieć o mnie i Liamie. Lecz nagle  do kuchni weszli Zayn i Liam.
- Emilie widziałaś te zdjęcia w Internecie? – zapytał Liam.
- Jakie zdjęcia Liam? O czym ty mówisz? – zapytałam swojego chłopaka.
- Zdjęcia jak wychodziliśmy z hotelu  trzymając się za ręce.- odpowiedział Liam.
- Ale przecież tam nie było nikogo. Jak zrobili te zdjęcia ? – zapytałam się patrząc to na Liama, Zayna i Selene.
- Ej ej. ! Jestem nie w temacie o co chodzi ? Czy wy jesteście razem? – zapytała Selena.
- Tak. – odpowiedzieliśmy razem .
- OD kiedy ? Dlaczego mi nic nie powiedziałaś?- zapytała Selena.
- Od  ostatniego dnia w Hiszpanii. Nie mówiłam ci  ale pojechałam z chłopakami o Hiszpanii. Moi rodzice pojechali w delegację i z Chorwacji były nici, więc chłopcy zabrali mnie do Hiszpanii.- powiedziałam uśmiechając się.
- To gratuluję i zazdroszczę ci tych wakacji.- odpowiedziała Selena przytulając mnie.
Wszyscy udaliśmy się do salonu tam pośmialiśmy się.. Następnie Selena poszła do domu. Około godziny 21:30. Zadzwonił dzwonek do drzwi. Liam i Zayn  siedzieli i oglądali film jak zahipnotyzowani, więc poszłam otworzyć drzwi. Zobaczyłam w nich chłopaków.



__________________________________________________________________________
No więc jest 6 rozdział.
Jestem pod wrażeniem że wogóle ktoś czyta to opowiadanie..
Trochę mało osób, ale zawsze to coś..
______________________________________________________________

No więc czytajcie; )

Emilie;*