Zaczęłam płakać. Pojechałam do parku.. Pojechałam w miejsce, które mama zabierała mnie jak byłam malutka. Dawno tam nie byłam, nie miałam odwagi.. Wiedziałam, że tego miejsca nie zna nikt więc zaparkowałam auto na parkingu i szłam przez park, płacząc. Wszyscy patrzyli na mnie jak na jakąś idiotkę lub wariatkę. Wreszcie doszłam.. Usiadłam na ławce, która mieściła się na polanie za parkiem. Schowałam twarz w dłonie i płakałam. Po chwili usłyszałam dźwięk mojej komórki. Spojrzałam tylko na wyświetlacz Liam .. Odłożyłam telefon.. Za kilka minut dzwoniła Selena.. Po chwili Nicola, potem Zayn, potem Niall. Nie odebrałam żadnego telefonu. Siedziałam tak i płakałam myślałam nad wszystkim. Przecież ja go Kocham.. I Kochać będę.. Zdradził mnie ale ja i tak go kocham. Spojrzałam na zegarek była 17:30.. Matko siedzę tu od 13:20.. Wstałam wytarłam twarz i postanowiłam wracać. Idąc tak musiałam podjąć decyzję.. Wiedziałam już że go Kocham.. A teraz muszę postanowić, czy jestem w stanie mu zaufać, żeby znów było fajnie… Nagle ujrzałam znajomą sylwetkę.. Wiedziałam że to on.. Znałam go nie od dziś.. Moje serce mówiło idź do niego, ale rozum mówił idź do domu.. Nie wiedziałam co zrobić.. Poszłam w jego kierunku. Głowę miał schowaną w dłonie. Usiadłam na ławce.. Nie spojrzał na mnie.. Musiałam coś powiedzieć, lecz nie potrafiłam dobrać słów.. W końcu postanowiłam, że coś powiem.
- Liam? – zapytałam dosyć cicho.
- Emilie?- zapytał i podniósł głowę.. uśmiechnął się.
- Ja.. chciałam..- łzy zaczęły spływać po moich policzkach..
- Nic nie mów..- powiedział i przytulił mnie.- Martwiłem się o ciebie. Szukałem cię. Dzwoniłem.- dodał po chwili.
- Chciałam być sama, musiałam przemyśleć wszystko.. Mam tylko jedno pytanie.- powiedziałam.
- Słucham.- powiedział patrząc mi w oczy.
- Powiedz mi tylko dlaczego mi to zrobiłeś? Ja cię Kochałam, dalej kocham, nie umiem zapomnieć.. Ale nie rozumiem dlaczego mi to zrobiłeś..- powiedziałam i łzy znów zaczęły spływać po moich policzkach.
- Ja. Emilie. Po prostu to była chwila.. Ja poszedłem do baru.. Byłem wściekły, śniło mi się od kilku dni, że cię straciłem.. Poszedłem więc w tej Francji do baru.. Tam się najebałem.. Potem spotkałem tą dziewczynę i pocałowałem ja kilka razy.. Potem zobaczyłaś te zdjęcia.. Gdy wróciliśmy ona nie dawała mi spokoju.. Zrozum mnie ja cię Kocham.. To zrobiłem pod wpływem alkoholu.. Ja Przepraszam Emilie.- powiedział ciągle patrząc mi w oczy..
Poczułam, że mówi prawdę, Ja go Kochałam musiałam mu wybaczyć. Choć tak szybko mu nie zaufam, ja go Kocham i to się nie zmieni.
- Ja nie wiem z jakiego powodu, ale ci wierzę.. – powiedziałam- Przepraszam, ale musze już iść.- dodałam i wstałam.
- Emilie. Zaczekaj- Zawołał..
- Słucham?- zapytałam.
Podszedł bliżej przytulił mnie.. Poczułam znów ten zapach, uśmiechnęłam się.
- Czy dasz mi jeszcze jedną szansę ?- zapytał.
- Ja.. daj mi trochę czasu.. Proszę..- odpowiedziałam.. – Wybaczyłam ci, ale muszę pomyśleć czy możemy być razem.- dodałam i się lekko uśmiechnęłam.
- Rozumiem. Jak podejmiesz decyzję to powiedz mi proszę.- powiedział i pocałował mnie w policzek.
- Dobrze.. A teraz musze już iść.- powiedziałam i poszłam.
Wsiadłam do auta. Pojechałam do domu. Otworzyłam drzwi.. Weszłam do salonu zobaczyłam Zayna i Chrisa. Podbiegłam do nich i przytuliłam.
- Przepraszam, ale musiałam pomyśleć.. Przepraszam.- powiedziałam.
- Nigdy więcej nas tak nie strasz- powiedział Chris.
- Przepraszam. Nigdy więcej się nie powtórzy. Chyba.- powiedziałam z lekkim uśmiechem. - Dobra chyba idę spać. DO jutra.- dodałam po chwili.
- Do jutra.- powiedział Zayn.
Poszłam do swojego pokoju. Weszłam na laptopa i gg. Była dostępna Selena.
- Cześć;*
- Hej;* Co się z tobą stało. Wiesz jak się martwiłam z Nicolą. Zresztą wszyscy się martwiliśmy. Gdzie ty byłaś?
- Wiesz musiałam pomyśleć.. Proszę cię pomóż mi.. Wiesz jak byłam sama doszłam do wniosku, że ja go Kocham i to się nigdy nie zmieni. Gdy byłam w parku.. Zobaczyłam go. Podeszłam usiadłam na ławce obok niego.. Rozmawialiśmy ja znam prawdę.. Wiem co zaszło wtedy.. Wybaczyłam mu, ale nie wiem czy mogę z nim być. Pomóż mi.
- Ale ja nie wiem co powiedzieć. No wiesz, chcę twojego szczęścia.. Ale co będzie jak to się powtórzy.?
- No wiesz nie wiem tego czy się powtórzy. Wiem że go Kocham.. Chcę mu dać tą ostatnią szansę..
- No Dobrze. Ja musze lecieć już jutro szkoła.. papa ;*
- Papa:*<3 Dziękuję.
Wyłączyłam gadu i poszłam wziąć szybki prysznic. Położyłam się spać. Tej nocy nie śniło mi się nic.. Dziwne to było.. Obudziłam się przed budzikiem. Poszłam do łazienki, wzięłam szybki prysznic. Ubrałam to: http://modniedoszkoly.blogspot.com/2011/08/stroj-do-szkoy.html Zrobiłam sobie delikatny makijaż. Zrobiłam sobie niedbałego warkocza. Do torby włożyłam telefon, Mp4, portfel i takie pierdołki. Mieliśmy jechać do jakieś szkółki czy coś, nawet nie wiedziałam z kim. Wyszłam z pokoju. Na korytarzu spotkałam Zayna.
____________________________________________________________________
Cześć ; *
Wiem, że szybko się dogadają, ale chciałam żeby byli razem bo mam pomysły na dalsze rozdziały i żeby je zrealizowac musiałam napisać żeby się chociaż trochę pogodzili ; ))..
Czytajcie ; * ; ))
Emilie ; ))
I bardzo dobrze, że już się pogodzą. :D
OdpowiedzUsuńCzekam na następny rozdział. <3
Twoje opowiadania odciagają mnie od chemi ;/
OdpowiedzUsuńSą takie słoddkie i romantyczne nie to co protony i neutrony w chemii ;/
Czekam na następny <3
Całuski ;*
Mam nadzieję, że Emilie i Liam będą razem :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie :
http://livingdreamwith1d.blogspot.com/
kolejny świetny rozdział. ♥
OdpowiedzUsuńczekam na dalsze losy Emilie i Liama. ;*
zapraszam do mnie :
http://what-am-i-doing-heree.blogspot.com/